W świecie pełnym zmieniających się krajobrazów i znikających cudów natury, istnieją miejsca, które każdy z nas chciałby zobaczyć zanim znikną na zawsze. Lodowiec, ten majestatyczny gigant, był dla nas właśnie jednym z tych miejsc. Nie tylko chcieliśmy poczuć jak to jest być tam na górze i patrzeć na to piękno, które stworzyła natura, ale też pokazać go naszej córce, Zoi. Budowanie wartości przez doświadczenie I pewnie może zastanawiać, po co pokazywać lodowiec niespełna dwulatce, skoro i tak nie będzie tego pamiętała. Chociaż Zoja jest jeszcze bardzo młoda, wierzymy, że takie wyprawy wpłyną…
Podróże z dzieckiem: Jak odkrywać świat z maluchem u boku
Dla wielu rodziców perspektywa podróżowania z dzieckiem, zwłaszcza kiedy jest ono jeszcze niemowlęciem, może wydawać się przytłaczająca. Odczuwane przez nas obawy są często wzmocnione społecznymi stereotypami, które przedstawiają…
Od marzenia po podróż życia
Leżę właśnie na hamaku, który delikatnie kołysze się między dwoma palmami na dzikiej Hiszpańskiej plaży. Zaprowadziła mnie tutaj nasza podróż. Otaczająca mnie cisza jest jedynie przerywana delikatnym szumem…
Baza pod kampera, czyli jakiego VANa wybrać
Wizja stworzenia domu na kółkach jest ekscytująca, ale tak jak w przypadku każdego domu, najważniejsze są fundamenty. Wybór odpowiedniego samochodu jako baza pod kampera to kluczowy krok w tym całym przedsięwzięciu. Dlaczego tak ważny?…